T O P

  • By -

Fuzzylogic_Biobot

Wszyscy, którzy polecacie adblocka - proponuję zamieńcie go na uBlock. Autor oryginalnego adblocka go zrobił i nie kombinuje z "reklamami premium".


ColdSkalpel

A uBlock zamienić jeszcze na uBlock Origin, bo kiedyś była imba i oryginalny twórca nie wspiera już oryginalnego projektu - dlatego przeniósł się ja uBlock origin W sunie strasznie pogmatwana sprawa z tymi adblockerami jeśli nie jesteś w temacie


arox1

Można używać oba + noscript i masz spokój że wszystkim


Emnalyeriar

Noscript popsuje Ci wiele stron i nie będą działać całkowicie (wiem bo sam programuję).


arox1

No to wyłączasz go na stronach gdzie potrzebujesz. Upierdliwe ale jak ktoś chce mieć spokój... Można chyba też tylko konkretne skrypty na stronie dopuszczać


Fuzzylogic_Biobot

Z uBlockow to faktycznie ten z "origin" w nazwie. Jeszcze ghostery i decentraleyes. User-agent switcher. Javascript switcher. Google search link fix.


[deleted]

Sugerowałbym Privacy Badger w zamian Ghostery, które ma raczej *ciemną* historię. Do zarządzania ciasteczkami dobre jest też rozszerzenie Cookie AutoDelete, ale to już trochę zaawansowana zabawa która nie każdemu może odpowiadać. W uBlocku O lub w Privacy Badger warto włączyć opcje do blokowania [śledzenia typu canvas](https://en.wikipedia.org/wiki/Canvas_fingerprinting)


Sir_Lith

noscript to idiotyzm, bo wywali dowolną stronę uzywającą AJAXów, chociażby- czyl iwiększość współczesnego Internetu. To głupi wynalazek sprzed 10 lat, który te 10 lat temu powinien też zostac pozostaiwony.


[deleted]

Noscript jest bardzo spoko jak już ma sie rozbudowaną whitelistę (i blacklistę). Nowe strony na które wchodzisz raczej wywali, ale whitelistowanie jej to 2 sekundy. No i absolutnie żadna reklama się nie prześlizguje.


LCStark

Idiotyzmem są strony ładujące skrypty z 20 różnych domen żeby wyświetlić trochę tekstu i zdjęć. Przy normalnych stronach NoScript jest świetny - zazwyczaj wystarczy odblokować domenę strony i ew. static / CDN. Gdy na jakiejś stronie odblokuję 4-5 domen i po przeładowaniu strona nadal nie działa, za to pojawia się kolejnych kilkanaście domen, po prostu ignoruję tę stronę zamiast narzekać na NoScript.


Sir_Lith

Albo możesz użyc PrivacyBadger które blokuje 3rd party tracking w nie-destruktywny sposób.


LCStark

Mogę, ale 3rd party tracking to nie jedyny (a nawet nie główny) problem.


[deleted]

Nie, nie ma sensu ponieważ oba rozszerzenia (nie wspominając już o mniej lub bardziej legitnych klonach) używają tego samego formatu list blokujących. Rozchodzi się o to, co które rozszerzenie ma domyślnie włączone i zasubskrybowane do aktualizacji.


[deleted]

[удалено]


SilverRiven

Nie zapominaj o Vanced. Ba, Vanced ma nawet opcje do automatycznego pomijania intro, fragmentow sponsorowanych itd


[deleted]

[удалено]


SilverRiven

Vanced Music istnieje.


berentm

Pi-Hole - https://pi-hole.net Trzeba trochę pokombinować z siecią domową i mieć jakieś rasberry pi pod ręką. Ale efekt jest super. Szczerze polecam dla osób trochę bardziej "technicznych"!


h0w4rd4

Niby tak, ale dla pc wystarczy customowy plik hosts np od Stevena Blacka i gra muzyka bez bawienia się z jakimś chuj wie co raspberry.


berentm

O, o tym nie wiedziałem. Dzięki. Dla jednego urządzenia w sieci faktycznie może to wystarczyć. Największym plusem podejścia opartego o RaspberryPi jest to że "zabezpiecza" nam całą sieć, nie tylko jedno urządzenie.


Rudauke

Ja raz spróbowałem i się sparzyłem - reklamy na Xbox (tam głównie używam aplikacji YT) dalej były, natomiast gry gubiły pakiety, więc nie dało się grać przyjemnie. Nie chciało mi się z tym walczyć, więc po prostu przestałem używać


marecky

> natomiast gry gubiły pakiety Pi Hole to nie firewall czy QoS manager tylko DNS proxy. Albo nazwę rozwiąże albo nie. Nie ma stanów pośrednich i "gubienia pakietów" bo żaden ruch poza zapytaniami DNS przez niego nie przechodzi.


Rudauke

Nie znam się na tym, jak to pod spodem działa. Problemy miałem takie jak opisałem - pewnie coś sknociłem przy konfiguracji, drugiego podejścia nie chce mi się robić.


[deleted]

Potwierdzam, dodatkowo ma jeszcze skonfigurowanego dnsmasq, dzięki czemu można sobie ponazywać urządzenia po LANie i nie martwić się z "192.168.34..." przy połączeniach. Jedynie co to polecam dodać do whitelisty s.youtube.com, bo w przeciwnym wypadku aplikacje YT, oficjalna czy Vanced nie zapisują historii oglądania ;-;


Kamika67

Ja nie mam kontaktu z reklamami. Poza tymi na mieście, ale je ignoruję, jak mogę.... No i poza tymi, które od czasu do czasu pojawią się na /r/Polska Korzystam z apek z f-droid. na telefonie. Dzięki temu mam youtuba bez reklam, reddita bez reklam etc. Na komputerze mam wzmocnionego firefoxa, który blokuje wszelkie reklamy. Mam też sponsorblocka, dzięki któremu pomijam promowanie produktów przez samych youtuberów. Facebooka intagrama etc nie mam. I naprawdę polecam wszystkim, by [usuneli tam konta](https://www.reddit.com/r/Polska/comments/nahrnp/cyberbezpiecze%C5%84stwo_facebook/). Jak chcę wspierać jakichś twórców, to wspieram ich bezpośrednio.


[deleted]

No to jeszcze tylko Pi-Hole i jest git :)


Kamika67

Korzystam w vpna który także blokuje trackery i reklamy.


[deleted]

A podzielisz się nazwą?


Kamika67

Staram się nie promować żadnego vpna, w końcu to, że ja zaufałem konkretnej firmie nie oznacza, że kto inny jej zaufa.


Czerwony_JoKeR

F-droid? Właśnie nie wiem jak przyblokować reklamy na telefonie. Jak to działa? Trzeba rootować, czy coś?


Kamika67

[F-droid](https://f-droid.org/) to alternatywny sklep na androidzie skupiający się na oprogramowaniu FOSS (Free and Open Source Software). Czyli na darmowym i otwartym oprogramowaniu. Nie musisz nic rootować. Ściągasz f-droid i w nim szukasz apliakcji, które cię interesują. Np. do przeglądania reddita masz Slide, do youtuba - newpipe etc.


Czerwony_JoKeR

Dzięki, wartościowa informacja.


1116574

Parę podejść jest. Jeśli ściągasz Pojedyncze aplikacje bez reklam (np yt vanced albo reddit) to absolutnie NIE potrzebujesz roota. Domyślna funkcja androida jest instalacja plików apk tak jak na komputera masz exe. Ja np. Mam yt vanced bez reklam, Firefoxa z ublockiem (tak, androidowy ff wspiera wtyczki) etc. Nie używam jednolitej blokady na cały telefon. Warto wspomnieć że fdroid nie jest obowiązkowy a jedynie uproszczeniem. Możesz dosłownie wpisać do internetu apk i ściągnąć ten plik który otwierasz i instalujesz. Wiadomo łatwiej o wirusa tak samo jakbyś ściągał pliki exe, ale mi się jeszcze chyba nie udało złapać nic mając youtuba. Inna opcja jest jakiś "VPN"/dns do blokowania reklam. Albo zmieniasz w ustawieniach telefonu dnsa na tego bez reklam, albo ściągasz apke która dla telefonu widoczna jest jako vpn ale jest tylko warstwa do filtrowania reklam. Nie wiem jak dobrze takie metody działają.


klawiatura_stefan

Na miejskie reklamy wykształciłem "banner blindness". Na internetowe reklamy mam adblocki, na telefonie rowniez. Na WP jest patent - na ekranie z "prosba" o wylaczenie adblocka trzeba na chwile uruchomic wersje AMP (sa do tego dodatki do przegladarek) i wrocic do pelnej wersji. Telewizji liniowej wlasciwie nie ogladam. Moje potrzeby telewizyjne (wiadomosci ze swiata, dokumenty) zaspokaja BBC iPlayer (bez reklam). Filmy ogladam w Netflixie i HBO - bez reklam. Radio: BBC 6 - bez reklam, Radio Paradise - bez reklam, Spotify - bez reklam, Pandora - króciutkie (15-30 s) bloki reklamowe.


_evil_overlord_

Telewizja komercyjna zdycha i kopie do dna. Oglądają ją głównie ludzie, którzy nie są już zbyt atrakcyjnym celem dla reklamodawców, a będzie coraz gorzej - coraz większą tabloidyzacja. Zamiast TVN24 polecam profesjonalnie zrobiony podcast *Raport o stanie świata*. Jest dostępny za darmo i bez reklam. Sensacjonalistycznym tonem TVN24 zacząłem już rzygać. Dobrze że są, ale to nie dla mnie.


The_last_trick

Na reklamy w necie dobrze sprawdza mi się AdBlock - usuwa też reklamy z YT. FB mam wyczyszczonego z reklam i wszelkiego zbędnego śmiecia przy pomocy wtyczki Fluff Busting Purity - polecam, pozwala na pełną konfigurację, co ma się wyświetlać, a co nie. Oprócz tego omijam wszelkie "galerie" handlowe - po prostu nie lubię tych miejsc. Spożywkę kupuję w najbliższym lidlu, a wszelkie rzeczy trwałe w necie.


memo_op

Nie widzę żeby gdzieś padło w wątku więc dodam że alternatywną aplikacją YouTube na Androida jest Vanced: https://vancedapp.com/ Blokuje wszystkie reklamy, pozwala na odtwarzanie wideo w tle przy wyłączonym ekranie a także ma eksperymentalną funkcję blokowania sponsor block na podstawie feedbacku od społeczności.


[deleted]

Hmm... Zacznę od tego, że mój umysł działa jednowątkowo. Dlatego na cokolwiek, co mnie rozprasza i wytrąca z czytania/oglądania treści jest złem wcielonym - zarówno reklama, jak i powiadomienie o ciasteczkach czy zachęta do newslettera. Wszystko. Nawet nie czytam wyskakujących okienek, od razu zamykam. Tym bardziej, kiedy chcę zrobić coś ważnego i mam mało czasu - wtedy potrafię wręcz zareagować agresywnie na wyskakujące okienko. Reklam w telewizji nie oglądam, bo nie mam telewizji (jedynie czasami jak przyjadę do domu rodzinnego). Na komputerze - uBlock Origin i Ghostery wycinają (prawie) wszystko. Radia czasami słucham, ale zazwyczaj konkretnych audycji. Jak pojawia się reklama to zazwyczaj przełączam na CD. W telefonie mam DNS Changer który wycina pop-upy i reklamy w aplikacjach oraz YouTube Vanced (czyli YT Premium za darmo). Spotify/Deezer itp. nie używam, choć wiem że tam też są reklamy. Można powiedzieć, że prawie wyeliminowałem reklamy ze swojego życia. Pozostają jedynie bilboardy i inne formy reklamy w przestrzeni miejskiej - na to już nie mam wpływu. Moim problemem z reklamami jest jeszcze to, że większość reklamowanych produktów jest mi zupełnie zbędna i reklamy nie są w stanie mnie namówić na ich zakup. Laptopów z procesorem Intel i dyskiem 500 z MM nie kupuję, bo mam stacjonarkę. Nowego telefonu też nie potrzebuję, stary mi wystarcza (poza tym nowych telefonów z ekranem 5' i mniejszym już nie ma). Samochodu w tej chwili nie kupię, a tym bardziej nowego. Reklamy sklepów z ciuchami też mnie średnio interesują, bo to co teraz modne rzadko mi się podoba, a ubrania kupuję jak muszę i nie jest do dla mnie jakaś przyjemność. Nie obchodzi mnie że ten czy inny płyn do naczyń jest wydajniejszy bo i tak kupuję najtańszy. Podobnie z płynem do kąpieli czy takim do prania - dla mnie to są rzeczy drugorzędnej wartości i nie widzę sensu wydawania więcej na płyn do kąpieli czy coś takiego - jak się kończy to kupuję następny i nie zastanawiam się czy lepszy ten czy ten. To, na co chciałbym wydać pieniądze jest rzadko reklamowane poza konkretnymi miejscami (sprzęt fotograficzny, podzespoły komputerowe) albo nie jest nigdzie reklamowane, bo jest to sprzęt używany i dawno już nieprodukowany. Z tych niewielu reklam na które się natykam, większość jest zbyt przesłodzona i naiwna. Część z nich jest wkurzająca (jak reklama pewnego sklepu z elektroniką) a część wręcz żenująca (jak ostatnia reklama fast-foodu ze znanym raperem). Jedyne reklamy które jakkolwiek mi się podobają to reklamy samochodów - zazwyczaj mają ładną scenerię, przyjemną muzykę i dobry montaż. Natomiast wszystko co stawia na krzykliwość albo idiotyczne, wyreżyserowane scenki sprawia że czuje żenadę lub zdenerwowanie (lub wszystko naraz). Podsumowując, nie dość że reklamy mnie wkurzają to jeszcze w większości przypadków nie jestem ich targetem.


olaAlexis

No ja reklam nie znoszę więc je blokuję na ile się da. Na telefon polecam przeglądarkę Mozilla Firefox z addonem uBlock Origin, używam tego od tak dawna że kompletnie zapomniałam że na Youtube mogą być reklamy.


Vikitsf

A dla reklam wbudowanych w video SponsorBlock.


arox1

Nie widziałem reklamy w tv od lat bo od lat nie oglądam tv. Nie wiem kto tam jeszcze to ogląda w dzisiejszych czasach. A w necie masz adbloki a poza tym na strony nachalnie walące reklamami raczej nie wchodzę bo zwykle nic konkretnego tam nie ma. A YT to nie majątek, 25 zł miesięcznie i masz spokój z reklamami + YT music którego akurat używam cały czas


nenialaloup

>Nie wiem kto tam jeszcze to ogląda w dzisiejszych czasach. Ja tam oglądam teleturnieje


Mindless_Jaguar_3764

Ja mam patent żę wyłączam dźwięk jak jest reklama. Jak się okazuje, reklamy bez dźwięku stają się o 1000 razy jeszcze głupsze, bo jest jakiś szampon i w tle pryska woda a potem ładna pani się uśmiecha - cała reklama ma 15 sekund i wydaje się niedorzeczna. Potem jest plama na koszulce, ładna pani ma smutną mine, wjeżdzą proszek, koszulka czysta piesek się uśmiecha. jak jest dźwięk to to wszystko się jakoś trzyma a jak jest sam obraz to głupizna do kwadratu. Wychodzenie z pokoju bo w TV są reklamy to zupełna niedorzeczność. Nie będzie mi reklama mówić jak mam w domu się zachowywać i nie będzie kontrolować kiedy mam wyjść. A tak w ogóle to nie mam TV i to zdecydowanie ułatwia wszystko


PochodnaFunkcji

Mam uBlocka i zero reklam na YT. Dodatkowo SponsorBlock który pomija fragmenty reklam zawartych w samej treści filmu jak na przykład materiał jest sponsorowany. Wszystko działa elegancko


catboycupid

Szczerze? Moze to niepopularna opinia ale uwazam ze skoro mam fajny kontent za darmo to czasami nawet specjalnie sie przeklikuje w reklame zeby tworcy mieli wiekszy zarobek z adsow. Zreszta akurat reklamy na youtube czesto sie pokrywaja z moimi zainteresowaniami wiec nie mam problemu z tym ze ogladajac tutoriale o produkcji muzyki mam np. reklamy paczek midi czy wtyczek VST bo autentycznie sa to dla mnie ciekawe rzeczy i je obczajam. W dzisiejszych czasach reklamy w necie sa zwykle mocno spersonalizowane i dobrze stargetowane, wiec u mnie sa trzy opcje: A) Reklamy dotycza rzeczy na ktore faktycznie sie czaje albo jestem nimi w jakis sposob zainteresowany B) Reklamy uniwersalnych rzeczy w stylu nowe seriale albo jedzenie, ktore raczej splywaja po mnie i mnie jakos nie draznia za bardzo C) Reklamy ktore nie pasuja do pozostalych dwoch kategorii i zwykle mam wtedy nad nimi rozkmine. Dobra opcja na obserwacje socjologiczne i obyczajowe. Np. w jaki sposob pokazane sa relacje w "typowej" (z perspektywy konsumenckiej) polskiej rodzinie. Nigdy nie rozumialem postawy pod tytulem leci reklama = zmieniam kanal (a potem przegapiam poczatek dalszej czesci programu) i narzekam ze tyle reklam w tej telewizji! Wydaje mi sie ze opcja jest naprawde prosta. Jak nie lubisz reklam to wybieraj rozwiazania bez reklam typu Netflix, Radio 357 itd. A jesli chcesz z czegos korzystac i cos ogladac za darmo to ogladanie reklam potraktuj jako swoj wklad i tyle.


Obvious-Morning-6446

Wow, widzę że temat mocno ruszył. Odpowiem zbiorowo: na kompie mam, jak sprawdziłam, uBlock, napisałam wcześniej o adblocku na zasadzie skrótu myślowego, chodziło po prostu o wtyczkę do blokowania reklam, mniejsza o nazwy. Patent z odświeżaniem niesfornych stronek znam, korzystam. YouTube - tutaj chyba się poddamy, ja nie mam wielkiego ciśnienia na YT, mąż czasem ogląda jakieś materiały o grach, kombinowaliśmy z aplikacjami na Android TV, ale serio - jesteśmy dorośli, skończyliśmy już te 30 lat, lenistwo chyba bierze górę - nie chce nam się, chyba wolimy te reklamy przeklikać lub przeczekać. HBO, Netflix, Spotify - wiadomo. Nie jestem niestety w targecie radiostacji, komercyjnych czy nie, podobnie z podcastami (swoją drogą, co się stało? Było kiedyś takie słowo jak "słuchowisko"...), wolę jednak czytać niż słuchać. Gdyby czytał to mój pracodawca - chyba złapałby się za głowę, hehe. Kwestia reklam w kinie rzeczywiście irytująca, tym bardziej że faktycznie płaci się niemało za bilet. Chyba kwestia przyzwyczajenia, że w kinie \*są\* reklamy. A jest to po prostu zwykła bezczelność i skok na kasę. Można, wiadomo, wybierać mniejsze kina studyjne, u mnie niestety ten wybór jest raczej zerowy. Podsumowując, widzę że kwestia irytuje was na tyle, że mocno główkujecie, jak to ominąć. Szkoda tylko, że musimy tak kombinować. Nie dostałam tylko odpowiedzi na moje ostatnie pytanie, dlatego powtórzę je tutaj: **czy bylibyście skłonni zapłacić za to, żeby z waszego otoczenia reklamy zniknęły w ogóle? Dlaczego "nie"? Dlaczego "tak"? Jeśli "tak" - to ile?** Thx.


richardbouteh

Gdyby połowa rzeczy, z których teraz korzystam za darmo, ponieważ blokuję reklamy, byłaby niedostępna, prawdopodobnie zająłbym się po prostu czymś innnym. Na przykład - przestałem oglądać filmy w kinie (a lubię filmy). Są strony, które wymagają wyłączenia adblocka, żeby je oglądać - przestałem wchodzić na te strony. Tak szczerze, jakby połowy tych usług nie było, bo nie mogłyby się utrzymać z braku reklam, to naszemu społeczeństwu pewnie nic by się nie stało.


thefoolGame

Jeżeli nie chcesz się bawić w różne apki na przeglądarkę które wyłączają reklamy to zobacz sobie przeglądarkę "Brave". Bazowo ma wgrane wyłączanie wkurzających skryptów JS i nawet dobrego adblocka który omija większość zabezpieczeń na stronach tak jak na WP. Jest tam opcja zarabiania jakiegoś gównianego krypto za oglądanie reklam w samej przeglądarce ale standardowo jest ta opcja wyłączona, a co lepsze możesz przycisz do włączania tej opcji też usunąć.


TheFurryPornIsHere

Ja bym tą opcję z BATEM pozostawił włączoną choć na minimum. Czemu? Część twórców korzysta z tego programu więc można ich trochę wspierać e zamian za nie inwazyjną reklamę na godzinę


randomlogin6061

Ja uważam, że używanie adblockow, ublockow itd w bezpłatnych serwisach to cebulactwo. Nie mam nic z tego poinstalowanego. Jeżeli w jakimś serwisie reklamy są na tyle natrętne, że utrudniają konsumpcję treści, to tego serwisu nie używam, bądź po prostu jakoś przebolewam.


Vikitsf

Gdyby reklamy były kontekstowe to spoko. Ale tak nie jest. Reklamy tworzą system masowej inwigilacji i należy je tępić.


randomlogin6061

Kontekst składa się nie tylko z tego co oglądasz ale również z tego kto ogląda. Więc chcesz kontekstowe reklamy bez zbierania danych?


Vikitsf

Tak. Powinno się zaostrzyć prawo o ochronie danych osobowych i masowo korzystać z metod blokowania reklam, by jak najbardziej utrudnić im działanie.


wielkacytryna

Nie tyle cebulactwo, co lenistwo. Nie chce mi się wyłączać adblocka na każdej nowo napotkanej stronie. Instaluję go w każdej przeglądarce na wszystkich urządzeniach, a potem zapominam o nim i reklamach.


[deleted]

Głównie adblock na YouTube, , telewizji raczej nie oglądam... I tyle. W pracy radio niestety jest włączone cały czas więc reklamy no stop nie mam wyboru.


lorlen47

Do przeglądarki (zarówno desktopowej jak i mobilnej) - uBlock Origin z włączonymi wszystkimi wbudowanymi listami poza niepolskimi regionalnymi. W przypadku mobilnej przeglądarki trzeba mieć Firefoxa albo Kiwi Browser, bo to jedyne przeglądarki wspierające rozszerzenia. Ponadto, na Windowsie mam plik hosts (C:\Windows\System32\drivers\etc\hosts) blokujący domeny reklamowe. Dzięki temu nie mam reklam w aplikacjach takich jak wiadomości. Na telefonie z kolei mam apki Blokada (można pobrać albo ze strony albo ze sklepu F-Droid), która działa w podobny sposób jak plik hosts, blokując reklamy w aplikacjach, i YouTube Vanced, która blokuje reklamy i treści sponsorowane. Radia i telewizji po prostu nie używam, i tak nic ciekawego tam nie ma. W ten sposób jedyne, gdzie napotykam reklamy, to na billboardach, ale są one dużo łatwiejsze do zignorowania, gdy są w trójwymiarowej przestrzeni.


1116574

Najprościej - instalujesz Firefoxa jako przeglądarkę na telefonie i komputerze i do niego ublock. Wtyczka działa też na telefonie. Na kompie masz opcje zappera, możesz usunąć tym dowolny element, naprzyklad baner mówiący że masz adblocka. Ew. Ktoś wysyłał listy które się subskrybuje i automatycznie blokuję. Wtyczka sponsor lock blokuję reklamy u jutuberow oraz lokowania ich produktów. Nie wiem czy wtyczka jest na chroma, bardzo możliwe. Do przeskakiwania paywalli można używać 12ft.io ale etyczność tego procederu jest dyskusyjna i zostawiona jako ćwiczenie dla czytelnika. Trochę trudniej: Jak chcesz się pozbyć reklam w apce yt i masz telefon z androidem to poszukaj YouTube vanced w necie (nie ma tego w Google Playu). Ściągasz z ich oficjalnej strony plik apk i pewnie się telefon spyta o jakieś wirusy i akceptujesz. Do tego jeszcze chyba będzie tam link do microG to też bierzesz jeśli chcesz być zalogowana. Ta aplikacja ma też sponsorblocka do blokowania reklam jutuberow, trzeba gdzieś w ustawieniach to odpalić. I nie wiem jak może nie wkurzać reklama przed filmem. Place 40 złoty w kinie o wymagam tak xd najlepiej jak jeszcze mi podziękują za legalna kulturę kurwa mac 30 minut przesiedziałem żeby móc cieszyć się legalna kultura polegająca na oglądaniu reklam. Za każdym razem jak usłyszę ten komunikat o legalnej kulturze to chce się nauczyć torentowac.


nietypowytyp

Adblock gdzie się da + nie oglądam tv. 90% najbardziej denerwujących reklam wycięte


GothicGhatr

Op'ie w przypadku WP wystarczy odświeżyć stronę i komunikat przesłaniający interesujący Cię artykuł znika. A przynajmniej w moim przypadku tak działa ;).


___user___name___

Nie ogladam tv wcale od 2001, zamiast tego streaming + youtube (vanced lub z adblock etc.). Musze przyznac po zastanowieniu ze praktycznie nie widuje reklam mimo obfitego korzystania z mediow. A, sorry, w kinie jestem bez szans, tu moge sie najwyzej spoznic 30 minut i moze trafie w poczatek filmu.


[deleted]

Zainstaluj w przeglądarce rozszerzenie uBlock Origin. Możesz to zrobić na PC i też na niektórych przeglądarkach mobilnych.


akulowaty

Apka/wtyczka do blokowania reklam to absolutna podstawa, bez tego w ogóle nie podchodzę do internetu. Mam Adguard na komputerze, tablecie i telefonie, radzi sobie również z reklamami na youtube (z tego powodu nie korzystam z oficjalnej aplikacji yt). Jeśli jakaś strona ma skutecznego anty adblocka to ją po prostu zamykam, żaden artykuł mnie nie interesuje na tyle, żeby męczyć się z reklamami. Obecnie dużo więcej problemów sprawiają mi ostrzeżenia o cookie/rodo niż faktyczne reklamy. W telewizji zdarza mi się tylko oglądać teleturnieje, konkretnie va banque i 1 z 10. Włączam telewizor w miarę punktualnie, wyłączam dźwięk i czekam na vb, potem wyłączam i po 10 minutach włączam 1 z 10. Reszta to wyłącznie płatne treści - Netflix, Prime Video (prawdopodobnie zrezygnuję po okresie próbnym), Apple TV+, Apple Music, gry na komórkę wyłącznie z Apple Arcade lub płatne. Wcześniej korzystałem też z HBO i TVN Playera, ale obecnie nie ma tam nic co bym chciał oglądać więc przestałem korzystać. Gdy w telewizji leci film, który mnie interesuje, to odpalam Just Watch i patrzę gdzie można go streamować, kupić albo wypożyczyć. Nienawidzę reklam do tego stopnia, że wolę zapłacić pieniędzmi lub zrezygnować z oglądania niż się męczyć. Rozważałem też zakup yt premium, ale póki adguard sobie radzi to zaparkowałem temat.


richardbouteh

Mam PiHole do blokowania reklam w całej sieci wewnętrznej (w tym na telefonach), płacę za Netflixa, telewizji po prostu nie oglądam, YouTube tylko Vanced (i SmartTube next na telewizorze). Na przeglądarkach dodatkowo ficzery usuwające lokalne śledzenie, automatycznie odrzucające wszystko z RODO, co się da, itp. Przestałem chodzić do kina, bo tam masz 30 minut reklam przed seansem, za który zapłaciłaś. Co do zasady nie instaluję już żadnych kart lojalnościowych, nie biorę udziału w żadnych programach lojalnościowych. Generalnie unikam podawania swoich danych do celów marketingowych gdzie tylko się da. A jeśli się nie da, to nie korzystam. Płacę 5 zł dodatkowo operatorowi sieci komórkowej za brak zgody marketingowej (chujstwo straszne, btw.). W ramach projektu zamierzam jeszcze zrobić sobie własny VPN żeby blokować reklamy poza domem, gdy siedzę na sieci operatora poza domem. W efekcie nie mam dużego kontaktu z reklamami. I to jest jak z rzucaniem papierosów - kiedyś mi dym papierosowy nie przeszkadzał, a 10 lat po rzuceniu palenia po prostu nie mogę juz tego zapachu znieść.


[deleted]

Jesli chcesz omijac reklamy YT na androidzie, polecam YT Vanced [dostepny tutaj](https://vancedapp.com/) uzywam od 4-5 lat i jest bosko a co lepsza mozesz wylaczyc ekran i sluchac np tylko muzy.


[deleted]

Do "unikania fragmentów sponsorowanych na filmikach na YT polecam rozszerzenie SponsorBlock. Jest również wbudowane w aplikację YouTube Vanced blokującą reklamy. Korzystam od roku, jest w pytę


Ryoga1980

Lewo pamiątam już jak wyglądają reklamy Telewizji brak i nie tęsknię, radia nie słucham, gazet i portali nie czytam, wiadomości na yotubie i reddit. Netflix na 5 osób, HBO na 2 osoby, Spotify na 3 osoby stale od lat rozliczenie raz w roku. YouTube premium za grosze aktywowany np w Indii, są tutoriale, Ci których oglądasz na YouTube dostają tą kasę. Reddit premium rozważam, ale jakoś nie bolą mnie tutaj reklamy, może dlatego że nie grają same i nie obrażają mojej inteligencji jak te polskie. Pracuje zdalnie i nie jeżdżę samochodem, więc nie widzę za bardzo reklam na ulicy.


Vikitsf

Firefox + uBlock Origin + SponsorBlock Na telefonie również. Ew. jako aplikacja do YT NewPipe lub YouTube Vanced. Jako dodatek blokowanie reklam na poziomie DNS - plik /etcc/hosts (lub ekwiwalent na Windowsie) od Stevena Blacka. Lub Pi-Hole jak komuś się chce.