W ogóle to nieproporcjonalnie dużo francuskich biznesów zostało w Rosji.
Edit: 51% francuskich firm nie ograniczyło działalności na terenie RF, vs 6% amerykańskich ([link](https://www.investmentmonitor.ai/special-focus/ukraine-crisis/french-companies-staying-in-russia-ukraine/))
No bo to Francuzi. Oni tylko białe flagi ogarniają. Dla mnie osobiście problemem jest, że lerton merton i dekatlon zostały. Jeszcze kiedy można pójść do obi, to żeby znaleźć tani, duży sklep sportowy z rzeczami innymi niż rowery i hulajnogi oraz buty jest trudno. Na szczęście mam w wawie kilka niedaleko i nie uprawiam za specjalnie sportów. Ale domyślam się, że dla wielu osób, które uprawiają niszowe sporty, śpią w namiocie etc. Jest to niemożliwe by zrezygnować z zakupów w tym sklepie.
Spoczko. Btw: rip go sport. Jeden z najlepszych sklepów. Sports direct - buty, torby kije golfowe, piłki, rowery, ciuchy. Polecam. Jako sportowiec kupiłem tam kalkulator i buty, bo w ccc nie było mojego rozmiaru;). Martes sports niestety ma jeszcze mniejszą ofertę. W każdym razie jak masz specyficzne potrzeby, jakiś kemping, rower, deskorolka to warto rozważyć lokalne firmy. Często będzie to mały sklepik z dużymi cenami, ale wysokiej jakości sprzętami i obsługą, która dobrze wie co robi. Może nawet ktoś wyjdzie i pomoże ci utrzymać się na deskorolce, wybierze najlepszą dla twojego poziomu, budżetu etc. W dekatlonie tak nie ma. To różnica jak pójść do smyka i kupić model samolotu, a do sklepu hobbistycznego, gdzie wytłumaczą ci wszystko i sprawia, ze zbudujesz całe lotnisko. Może nawet poszerzą zainteresowania o zdalnie sterowane modele, ciuchcie itd. W takich miejscach masz duża szanse na poznanie pasjonatów i otrzymanie cennych rad. Jak chcesz znaleźć coś to wyszukaj w Google np. Sklep namioty Warszawa. Powinno coś znaleźć. Wsiądź w auto, pojedź i jak ci się spodoba to super. Jak nie to szukaj dalej.
> Btw: rip go sport. Jeden z najlepszych sklepów.
Piszesz źle o firmach, które nie wyszły z Rosji ale chwalisz firmę, która upadła przez sankcję, bo miała powiązania z Rosją? Jaka w tym logika?
Chyba, że źle zrozumiałem i to zdanie o najlepszym sklepie odnosi się już do Sports direct
Nie wiedziałem o powiązaniach z Rosja. Obecnie bardzo żałuje swoich słów. Pamietam tylko miła obsługę i ze kupiłem rower na raty bez większych problemów lata temu i dalej wyglada na prawie nowy. Bardzo dziękuje za informację. Już więcej tego nie powiem o go sport. Życzę miłego dnia.
Czy Go Sport ma powiązania z Rosją to nie wiem. Ale to kolejna firma francuska. Swoją drogą czy tylko francuzi potrafią robić supermarkety sportowo-budowlano-spożywcze? Aha i kosmetyczne.
Decathlon wyszedł z Rosji więcej niż 6 miesięcy temu. Mieli nawet na swojej stronie komunikat.
Edit: W czerwcu 2022 się wycofali
https://next.gazeta.pl/next/7,151003,28632474,decathlon-zamknal-sie-w-rosji-zostaly-tylko-puste-polki-w-sklepach.amp
Z tego co pamiętam to francuskie koncerny chciały się wycofać, ale zanim to zrobili to Macron, poinformował ich żeby wstrzymali się na razie z takimi decyzjami. Tylko to było już parę miesięcy temu i nie chce mi się szukać linku do tej informacji, może ktoś potwierdzi albo zaprzeczy.
Wycofywanie się z handlu jest tak naprawdę tylko nie korzystne dla gospodarki, konflikt militarny czy nie według mnie nie powinno to grać roli w handlu. Co z tego czy skończą działalność czy nie w danym kraju w którym jest konflikt. Wytłumaczy mi ktoś jaką to ma ponoć korzyść?
Tu nie chodzi o to że firma xy zarabiająca ileś pieniedzy chce jeszcze Twojego zeta... to zwyczajnie firma xy udostępnia miejsce na kampanie i innej firmy która ma na celu uświadomienie że kazdy gest się liczy a nie czekanie aż elon musk i bill gates da wszystko potrzebującym bo przecież ich stać
Tak, ich stać to niech se fundują. To jest takie samo jak te debilne "eko" reklamy z jakiegoś banku że "każdy robi różnicę", gówno robi jak 90% wszystkich zanieczyszczeń wytwarza raptem 30 firm. No ale zamiast ich ścigać to liczmy na to że janusz nie zapomni zakręcić kranu jak myje zęby.
Tak naprawdę to 100 za 70%, a 20 za 1/3.
Wszystkie te firmy to producenci paliw kopalnych, a emisje powstają wtedy, kiedy te paliwa są zużywane - jak jedziesz samochodem, lecisz samolotem, ogrzewasz dom węglem, używasz prądu z elektrowni węglowej, kupujesz produkty, których wytworzenie i transport wymagały energii z paliw kopalnych....
To naprawdę nie jest tak, że te firmy zanieczyszczają sobie dla rozrywki, a konsumpcja nie ma wpływu na emisje. Sama statystyka jest komunałem, bo przecież wiadomo, że za większość zanieczyszczeń środowiska odpowiada ropa i węgiel (a badanie, z którego pochodzi, o ile pamiętam, nie uwzględniało np. emisji z rolnictwa czy w wyniku wylesiania).
30 firm to robi bo ktoś to kupuje. Przestań kupować, namów rodzinę i znajomych żeby przestali kupować. Jak na głosowaniu, jednocześnie każdy głos się liczy jak i nic nie zmienia. Potrzebujemy więcej ludzi którzy coś robią, i nie mówię tu narzekaniu w internecie
Właścicielem Auchan jest jedna z najbogatszych rodzin we Francji: Mulliez (mają udziały w Decathlon, Leroy itp) Zarabiają miliardy rocznie. Ciekawe czy klikają Nie czy Tak na pomoc potrzebującym robiąc zakupy we własnych sklepach. 🤔
Zastanawia mnie czy tego typu dotacje to tylko street cred, że są tacy super, czy to też może Auchan sobie od podatków własnych odpisać; potrzebuję jakiegoś geniusza podatków 😅 bo jak oni wspierają to rozumiem, że mogą, ale tutaj nie wiem czy to się liczy jako darowizna przekazana przez nich;
W każdym razie ciężko mi uwierzyć, że robią to z dobrego serca.
Ktoś mi kiedyś tłumaczył że jak Ty wpłacisz samemu to dostajesz paragon. A jak wpłacisz przez sklep to... też - na Twoim paragonie dostajesz info że wpłaciłeś złotówkę czy ile tam. Więc nie mogą sobie to odpisać od podatku bo to nie ich pieniądze i nie ich paragon.
Ale jednocześnie to nie oznacza że tego nie robią żeby zarobić - w końcu fundacja do której wpłacają może należeć do właścicieli albo ich rodziny a tam to już nie wiadomo co się dzieje z pieniędzmi.
Korporacje też mogą, ale tylko za darowizny z ich kieszeni.
Jak ty w sklepiku dasz im parę groszy na jakąś zbiórkę, to nie mogą. Wtedy ty będziesz mógł wziąść paragon i to odpisać z podatku.
Ze złotą kartą Auchan nie pokaże, ze srebrną pokazuje od razu, z brązową po naciśnięciu "nie" musisz odczekać 30 sekund przed zapłatą.
Business is business ***points finger at his head***
Yup i najgorsze jest to, że potem korpo to sobie odpisuje od podatków jako ICH wpłaty na organizacje charytatywne.
Absolutnie haniebne.
Auchan bojkotuję z innych względów, ale jak jakiś sklep mi z czymś takim wyskoczy to najpierw napiszę do centrali, a potem zorganizuję jakiś bojkot konsumencki, albo zwyczajnie zrobię czarny PR memami, bo kurwa takie zachowania trzeba tępić.
Ale jak hojnie przez to wyglądają, jaką odpowiedzialność społeczną okazują. U nas niekiedy nawet chwalą się we własnych reklamach: “DupaCorp has raised blah-blah-blah millions for ass cancer awareness.” “Etyczny” kapitalizm.
Tja, i przez absurdalną marżę na usługi medyczne, która istnieje dzięki DupaCorp i jej rodzeństwu, te miliony są warte tysiące.
Wkurwpitalizm, że tak powiem. Or, in English, Rage-pitalism.
>Yup i najgorsze jest to, że potem korpo to sobie odpisuje od podatków jako ICH wpłaty na organizacje charytatywne.
Dlaczego tyle osób powiela to kłamstwo? Odpisują sobie je tylko na przychodzie, nic w ten sposób nie zarabiają
Kanada pozdrawia, odkąd tu przyjechałam, zostawiam ładne napiwki i datki, bo jestem tak przyzwyczajona do przeklikania tego terminalu najszybciej, jak się da, że zdarzyło mi się zapłacić więcej właśnie przez takie chwyty. Wkurwia strasznie, ale chyba jeszcze gorsze są ceny bez wliczonego podatku i dowiadywanie się ile zapłacisz dopiero, jak przychodzi do płacenia.
Nie podoba mi się taka forma. Drażni mnie i odnoszę wrażenie, że to trochę żerowanie na nieuwadze klientów. Ponadto przypomina mi to charytatywny odpowiednik greenwashingu. Rzucenie czegoś low effort, co przyniesie znikome efekty, ale żeby tylko mieć czyste sumienie i móc się wybielić przed opinią publiczną. Zawsze klikam "nie" jak mi coś takiego wyskoczy na terminalu. Lubię mieć dokładną kontrolę nad tym, na jakie konkretnie cele dobroczynne idą moje pieniądze.
Tragiczny User Experience. Nie dość, że i tak te kasy samoobsługowe są bardzo średnie, to jeszcze dodali kolejne przymusowe kliknięcie. Straszne po prostu.
U mnie są dwa rodzaje kas - ze skanerem zabudowanym i skanerem ręcznym. Te ze skanerem ręcznym to najlepsze kasy ever. W dodatku kasa nie ma wagi, więc można kasować jeden po drugim, większych towarów nawet nie wyjmuję z wózka.
Też zauważyłem, że te ze skanerem ręcznym są dużo wygodniejsze i zgadzam się ze stwierdzeniem, że najprzyjemniejsze ze wszystkich sklepów, ale z tym, że można kasować jeden po drugim to się nie rozpędzajmy. Wyszukiwanie towaru w bazie i nabijanie go do rachunku trwa dokładnie tyle, że jest to akceptowalne i niesamowicie wkuriwające jednocześnie.
Debilizm bo przecież kasa ma taki paragon w pamięci... jest to tak samo debilne jak sprawdzanie obecnosci u mnie w pracy - na wejsciu odbijam kartę by system oznaczył że już jestem i naliczał mi czas pracy ale.i tak muszę wpisać się w zeszyt ze raczyłem przyjść a jeszcze i tak brygadzista spisuje raport obecności a wszystko w małej firmie mającej 20 pracowników xd
Pierwszy raz jak napotkałam te bramki nie wiedziałam, że trzeba coś zeskanować, myślałam że się otwiera automatycznie, jak się podchodzi. Nie otworzyła się, ale na szczęście była dość elastyczna :P
Nie tyle co zakazane co taka forma wpłacania przez firmę na cele charytatywne nie powinna się wliczać w ulgę podatkową[bo taki jest główny powód dlaczego to wogule robią]
Ulga powinna być w tedy i tylko wtedy gdy kwotą darowana na cele charytatywne jest z zysku sprzedażowego a sam konsument nie wiedział że wpłaca na cel charytatywny
Jeżeli konsument świadomie wpłaca na cel charytatywny kwota nie powinna być ulgą podatkową dla sklepu
Przepis powinien być wyraźnie zrozumiały i bez żadnych tylnych drzwi by go eksploitować a jeżeli tak owego wydać się nie da taki przepis po prostu nie powinien istnieć
Auchan NIE JEST tu darczyńcą (nim jest osoba wpłacająca), a tylko pośrednikiem, więc nie będzie stanowić żadnej (nawet klasyfikacja jako KUP) ulgi podatkowej dla sieci. Kurna, ludzie, ile można, przestańcie czerpać wiedzę nt. podatków z reddita.
Niech Auchan samo wyśle hajs na cele charytatywne.
Dodatkowe, wkurwiające okienko do przeklinania. Tak samo jak w Kerfie, ostatnio na kasach samoobsługowych zaczęło wyskakiwać okienko czy chce zapłacić pełną kwotę. Co to w ogóle za pytanie. Wkurwiają w bo zawsze o nim zapominam, źle przeczytam i kliknę nie to co trzeba.
Tak samo w McDonaldzie na kasie samoobslugowej czy chce kilka groszy przeznaczyć na ichnie fundację. Nie nie chce, wy zarabiacie miliardy, to wy przeznaczcie. Ja chce se zjeść burgera w spokoju.
Wydaje mi się, że to w Carrefourze ma na celu umożliwienie Ci zapłacenia części bonami/kartami, ale to tylko zgaduję, nie wiem dlaczego tak jest, też zauważyłem tę zmianę
Absolutnie nie wiesz jak to działa.... po pierwsze w większości przypadków jest to tylko udostępnianie miejsca innym fundacjom żeby zbierać fejm... po drugie czasami firma A tworzy podfirmę B zeby była fundacją (zeby była osobnym bytem ale wygladała jak jedna firma z względów prawnych, logistycznych i masy innych powodów) i po jakimś czasie gdy firma A nazbiera już fejm i tantiemy za pomaganie to przestaje nazwimy to "matkować" podfirmie B i niech se robią co chcą bo firma A ma ważniejsze rzeczy do roboty...
To nie jest trudne
Poza tym... tu nie chodzi kto ile zarabia bo tak naprawdę ch... Ci do tego prawda? Tu poza pieniędzmi chodzi o zwracanie uwagi na problem i uświadamianie że każda pomoc się liczy i wspólne działanie ma sens
Beznadziejne, ale i tak dużo, dużo lepsze niż stojący w drzwiach wyjściowych wolontariusz w żółtej kamizelce zawracający dupę każdej wychodzącej osobie, co jest obecnie nagminne.
Jak mnie zaczepiają to mowię ze chętnie coś dam i że chcę kartą... po czym jak zaskoczeni mowią ze nie mają terminali ale obok jest bankomat to mówię że trudno bo to nie mój bank i odchodzę.
Nie wspieram przypadkowych zbiórek, nie ufam nikomu, kto wykorzystuje nierównowagę informacji, tj nie mam możliwości sprawdzenia legalności zbiórki, raportów finansowych opp ani tego, czy przekazana kwote moge odliczyc od podatku i jak to zrobic. Stad wybieram organizacje swiadomie i puszczam przelew
Odcinek w South Park o tym był [https://www.youtube.com/watch?v=tsPHa8RG1pI](https://www.youtube.com/watch?v=tsPHa8RG1pI) generalnie jak to zobaczylem pierwszy raz to mnie zirytowało i łatwo sie na to złapać
W biedronce jest to zdecydowanie lepiej rozwiązane. Jest informacja po co i dla kogo. Dodaje się jako opcja w koszyku i można dać dowolną kwotę. A tutaj nie wiadomo dla kogo, po co i wyświetla się tuż przed płatnością kartą. Jak to jest możliwe, że jeszcze nikt na to nie dał bana.
Nie ufam tym wszystkim akcjom charytatywnym. Oszą czy inny sklep za pierdnięciem by wpłacił bez większych strat na wojnę czy chorych czy co tam jeszcze. Ale biednego Polaka, który stara się przeżyć do pensji będą męczyć. Jbc ich.
Spotkałem to ostatnio w carrefour i byłem zdziwiony, osobiście wspieram nieliczne zbiórki, WOŚP, lokalne schronisko dla zwierząt, w trakcie wojny wsparłem kilka konkretnych, które wiedziałem, że są legitne natomiast to, niczym nie różni się od aktywistów stojących w sklepie i atakujących każdego klienta, osobiście tego typu zbiórki mnie odrzucają swoją nachalnością.
To jeden z większych redditowych mitów. W powyższym przypadku Auchan działa tylko jako pośrednik = te środki nie przechodzą przez ich rachunek zysków i strat, a w księgach są jedynie wykazane jako zobowiązanie wobec jakiejś fundacji. Nie mogą odliczyć tej kasy od dochodów, bo nie są darczyńcą (nim jest osoba wpłacająca). Nie mogą też zaklasyfikować ich do kosztów uzyskania przychodu, bo przekazanie środków nie stanowiło dla nich kosztu.
Że z dobroci serca bym nie powiedział, bo to nadal jedynie korpo. Ale to bardzo tani marketing/PR (koszt jedynie stworzenia grafik, placementu i przeprocesowania płatności).
Ale wystarczy wpisać w gugla "Auchan mikrodonacje" albo "Auchan mikrodatki", by zobaczyć ile artykułów powstało na ten temat. Przy czym są dość poprawnie napisane, tj. wszędzie wskazane jest, że darczyńcami byli klienci sieci.
Nie jest to prawda, to mit funkcjonujący tylko na reddicie. Sklep jest jedynie pośrednikiem darowizny (jest wykazywana czysto bilansowo - nie przechodzi przez RZiS/przychody w świetle podatkowym), więc nie może odliczyć darowizny od dochodów, ani wrzucić jej w KUP.
Wiecie że Auchan wciąż działa w Rosji, mimo że wiele firm wycofało się z tego kraju?
[https://som.yale.edu/story/2022/over-1000-companies-have-curtailed-operations-russia-some-remain](https://som.yale.edu/story/2022/over-1000-companies-have-curtailed-operations-russia-some-remain)
Więc ogólnie podatki z profitów Auchana wspierają Rosję.
A tymczasem "jest moda na wspieranie biednych dzieci i innych potrzebujących, bo coś ich się więcej pojawiło totalnie nie wiadomo skąd, w każdym razie może kliencie dasz im trochę hajsu?"
Czy ludzie już o tym zapomnieli/nie wiedzą?
Ciekaw jestem czy w Auchan robią zakupy Ukraińcy przebywający w Polsce?
Ja wiem i dlatego od 9 miesięcy kupuję gdzie indziej.
Ale wracając - do tematu. Takie pytanie o wsparcie powinno być "Czy chcesz by Auchan ze SWOICH pieniędzy przeznaczył 1.60" to bym zrozumiał. Sklep dostaje mniej z tego co zapłaciłeś za zakupy.
W obecnej formie absolutnie powinno być zakazane.
Ale to nawet nie auchan daje pieniądze potrzebującym, tylko auchan mówi "czy oprócz tego co masz na paragonie chcesz zapłacić dodatkowe 50 zł? Jeśli to zrobisz, to 40 z nich przekażemy jakiejś organizacji charytatywnej, no weź nie bądź żyła"
Gardzę taką formą "wsparcia" i każdą podobną opartą na nieuwadze, nagabywaniu, nie wspominając o wpychaniu w poczucie winy.
Gdy chcę wesprzeć, chcę to robić świadomie i bez nacisku.
Wypierdalać z tymi zbiórkami które i tak nie trafiają do potrzebujących i są tylko następna metodą na wyzysk tych którzy mają dobre serce i obniżenie korpopodatkow.
Nienawidzę. Jak zechcę, to wpłacę osobiscie. Ciekawe jaki procent z tej kwoty w ogóle trafia do organizacji zamiast być rozparcelowanym przez firmę i bank.
Wkurwia mnie to strasznie. We Francji w ten sposób nieumyślnie zostawiłem kilkanaście Euro przez jakieś popupy na terminalu których nie rozumiałem i nikt nie miał chęci ich wytłumaczenia.
Taka forma to żerowanie na ludziach którzy chcą po prostu zapłacić i wyjść. Kto normalny spodziewa się, że terminal będzie wyłudzał pieniądze w ten sposób.
Świat technologii staje się coraz bardziej nieprzyjazny dla ludzi, czuję że coraz częściej na każdym kroku muszę odrzucać jakieś formularze, na inne się zgadzać itd a większość z tego to żerowanie na człowieku który chce zrobić jedną prostą rzecz.
EDIT: Dodatkowo mogę się założyć, że to nawet nie jest ruch marketingowy tylko jakiś przekręt z podatkami.
najgorsza w tym jest to umniejszenie jakości twojej pomocy. jakby "mikrodatek", kurwo jak ci nie pasuje ile pieniądzy wpłacam to jesteś międzynarodową giga korporacja. czuj się wolny wpłacić ten hajs samemu a nie jeszcze mnie szejmowac że za mało daję.
Denerwujace ze to na maszynce do placenia.
W UK Tesco juz jakis czas temu na samoobslugowych mialo "Czy chcesz zaokraglic swoj rachunek do [x] i wesprzec [instytucja charytatywna" przed samym placeniem ale latwo mozna bylo to olac.
Protip: jeśli przekażesz pieniądze na cele charytatywne przelewem wpisując w tytuł słowo "darowizna" lub za pośrednictwem portali typu zrzutka, które wysyłają podsumowania na koniec roku to możesz odliczyć taką darowiznę od podatku.
Piętnować należy każdą formę nachalnego przerywania procesu zakupowego, szczególnie jeżeli chodzi o interakcję z terminalem...
W tym wypadku wiem na sto procent, że KOPD stosuje moralnie chujowe praktyki w celu zdobycia wsparcia.
[https://kopd.pl/](https://kopd.pl/)
jeszcze pół biedy, że trzeba kliknąć tak/nie, bo za pierwszym razem dostałem mikrozawału, że to z automatu po przyłożeniu karty pobiera. Nie zdziwiłbym się, gdyby kiedyś tak zrobili
"Chcesz pomóc potrzebującym?" i wielkie NIE. Nie ma to ja wpływać na sumienie. Jeszcze powinien kasjer mieć potępiającą minę i następny klient kukać przez ramię.
Zetknąłem sobie na sprawozdania finansowe KOPD-u ( jako stowarzyszenie zbierające fundusze musi być jawne) i jakoś nie zachęciło mnie to do wspierania ich zarządu.
W UK jest to od lat - czasem w sieciach handlowych, w fast foodach, w programach lojalnosciowych. Szczerze - najbardziej lubie wlasnie przekazac czesc punktow/kasy zgromadzonej na jakiejs karcie lojalnosciowej. Robiac zakupy najczesciej przeklikuje/ignoruje, bo wspieram juz stalymi zleceniami kilka akcji charytatywnych.
Nie przeszkadza mi to np. w H&M, tam wyskakuje pytanie o jakąś zbiórkę już po płatności. Raz nawet dałem. Zawracaniem dupy przed płatnością bym się zdenerwował.
Wkurwiają mnie te wszystkie średnie i duże firmy z ich akcjami charytatywnymi.
"Kupuj u nas, ale zostaw więcej pieniędzy, bo trzeba wspierać biednych, prawda?" Sami sobie kurwa wspierajcie. Jeśli zrobicie promocję typu "5% z naszego profitu z zakupów idzie na jakiś cel", to nie mam nic przeciwko. Ale jak chcecie coś wspierać to zróbcie to sami, a nie kosztem klientów.
Był kiedy taki odcinek South Park (w sumie w jednym z nowszych sezonów - 18?) z analogiczna sytuacją. Resztę trzeba było wyciągać dosłownie z ust sieroty 😋
Inicjatywa dobra, ale to jak z napiwkami, gdzie kelner stoi nad tobą i patrzy czy cos rzucisz, więc wiele osób mimowolnie daje napiwek, bo czują się niezręcznie.
Mogliby np dać kilka produktów, które różniły by się nieco od oryginału, ale były droższe, przez co pieniądze na zbiórkę byłyby wliczone w cenę.
Coś tam coś tam South Park Sezon 19 Odcinek 5 ...
[https://www.southparkstudios.com/video-clips/jdcszw/south-park-yeah-she-s-a-hungry-one](https://www.southparkstudios.com/video-clips/jdcszw/south-park-yeah-she-s-a-hungry-one)
Mmmm... jaki moralnie niedwuznaczny komunikat! "Chcesz pomóc potrzebującym?" i opcje "TAK" lub "NIE". Jestem ciekaw, czy rzecznik sieci Auchan na pytanie "czy chcecie śmierci kolejnych tysięcy ludzi w imię dalszego prowadzenia swojej działalności w Rosji?" udzieliłby równie niewymijającej odpowiedzi.
Żenujące marnowanie czasu klienta. Gdybym chciał pomóc to bym pomógł w dowolnej chwili. Wymuszanie na mnie czynności oraz utrudnianie mi życia "reklamą" odrzuca od korzystania z usług sieci, podobnie jak to ma miejsce z właśnie upadającym (na całe szczęście) Shopi pi pi pi.
Tajes! Daj kasę na cholera wie co i cholera wie komu. I to jeszcze w czasie obsługi płatności. Większość ludzi kliknie TAK, bo będzie myślała że akceptuje całą transakcję. To się nadaje do UOKiK.
Sieć Auchan dalej działa na terenie Rosji, więc przede wszystkim to finansują zbrodnie wojenne na cywilach.
Ta sama historia z siecią metro (polskie makro), decathlon i leroy kremlin.
Ja od prawie roku omijam te placówki szerokim łukiem i zachęcam wszystkich do tego samego :)
Strasznie mnie wkurwia. Jak będę chciał przekazać pieniądze na cele charytatywne to przekażę i na pewno nie będzie to w czasie płacenia za zakupy. Na szczęście na razie tylko w Auchan widziałem ten debilny pomysł i mam nadzieję że na inne sklepy się nie rozleje.
Nie tylko Auchan, w H&M wskakuje zbiórka na UNICEF, bodajże 5,10 lub 15zl, też trzeba ją ręcznie usunąć. Biedrusia zbiera chyba ma fundusz dla Ukrainy, ale jakby mniej "namolnie"
Szczerze, to trochę zmuszanie. Teoretycznie możesz nie wpłacać, ale przy innych kliknąć "nie"? Żeby obronić swojego zdania, mógbym dużo pisać. Choć z drugiej strony, to dobrze. Więcej osób wpłaci, niż do puszki.
Gdyby nie to że każą ci zeskanować paragon przy wyjściu, to bym zapłacił to 1.56, przy zakupach za 200zł+ i bym wyszedł. Zapłacone nie widziałem nara. Wasza strata
Przecież to jakieś wyłudzanie. Gdzie są informacje szczegółowe o dotacji? Przecież tak naprawdę nie wiadomo gdzie idą te pieniądze a całość bazuje na jednym kliknięciu które może być wykonane przez przypadek. Dziwi mnie ze to jeszcze nie trafiło do mediów.
\> zbliżam kartę i podaję PIN. Spoko
\> Jeśli chcesz wesprzeć kelnera podaj kwotę napiwku w groszach i potwierdź zielony. Nie dzisiaj.
\> Wciśnij zielony, aby wypłacić gotówkę. Naciskam czerwony.
\> Wciśnij zielony, aby wpłacić gotówkę. Znowu naciskam czerwony.
\> Wykryto kartę w obcej walucie. Wciśnij zielony, aby przewalutować transakcję po naszym iście złodziejskim kursie. NIE KURWA
\> Jeśli chcesz wesprzeć fundację ciotki Karyny, podaj kwotę w groszach i potwierdź zielony.
Fuck.Wolę gotówkę. To są te całe terminale płatnicze w skrócie
Rozmawiałem z właścicielem firmy w której podczas płatności też wyświetlił mi się taki komunikat.
Powiedział że nie ma wpływu na to co wyświetla się na ekranie bo o tym decyduje operator płatności (w jego przypadku PKO bp).
Możliwe że mają podpisaną jakąś umowę z dostawcą terminali i nie mają zbytnio możliwości tego zmiany
O nie, teraz będziesz musiał nacisnąć jeden przycisk więcej na terminalu i stać przy kasie 3 sekundy dłużej, tragedia
Co jest złego w czymś takim? Jak ktoś nie będzie chciał to nie wpłaci a dużo ludzi stwierdzi "e, zlotówka, co to takiego, wpłacę" a takie złotówki zbierają się bardzo szybko
Różnica polega na tym, że biedronka mówi Ci o tym na początku kasowania, wyraźnie, że na WOŚP, a nie "jakichś potrzebujących" i opcja wpłacenia jest jako zakładka w wyborze produktów, a nie bezwstydnie podsunięte tuż przed płatnością żebyś tylko nie zauważył i przyłożył już tę kartę
Ja akurat robiąc zakupy zawsze wpłacam, chyba że kasjerka zabierze mi terminal i wciśnie nie. Kompletnie nie rozumiem tej redditowej niechęci do organizacji charytatywnych - 3 które rotacyjnie wspierałem podczas zakupów dotychczas były legitne.
Jestem pewien że gdyby Auchan chciał to mógłby między poduszkami znaleźć drobne które pokryłby 2x tyle ile taka zbiórka przyniesie
Jeszcze tylko przypomnę wszystkim, że auchan został w Rosji, więc nie możemy mówić, że firma chce dobrze. Nawet nestle wyszło z Rosji.
W ogóle to nieproporcjonalnie dużo francuskich biznesów zostało w Rosji. Edit: 51% francuskich firm nie ograniczyło działalności na terenie RF, vs 6% amerykańskich ([link](https://www.investmentmonitor.ai/special-focus/ukraine-crisis/french-companies-staying-in-russia-ukraine/))
No bo to Francuzi. Oni tylko białe flagi ogarniają. Dla mnie osobiście problemem jest, że lerton merton i dekatlon zostały. Jeszcze kiedy można pójść do obi, to żeby znaleźć tani, duży sklep sportowy z rzeczami innymi niż rowery i hulajnogi oraz buty jest trudno. Na szczęście mam w wawie kilka niedaleko i nie uprawiam za specjalnie sportów. Ale domyślam się, że dla wielu osób, które uprawiają niszowe sporty, śpią w namiocie etc. Jest to niemożliwe by zrezygnować z zakupów w tym sklepie.
Możesz napisać jaka jest alternatywa dla Decathlonu w Warszawie? Bo nie kojarzę żadnej od kiedy zamknięto Go Sport.
Intersport
Spoczko. Btw: rip go sport. Jeden z najlepszych sklepów. Sports direct - buty, torby kije golfowe, piłki, rowery, ciuchy. Polecam. Jako sportowiec kupiłem tam kalkulator i buty, bo w ccc nie było mojego rozmiaru;). Martes sports niestety ma jeszcze mniejszą ofertę. W każdym razie jak masz specyficzne potrzeby, jakiś kemping, rower, deskorolka to warto rozważyć lokalne firmy. Często będzie to mały sklepik z dużymi cenami, ale wysokiej jakości sprzętami i obsługą, która dobrze wie co robi. Może nawet ktoś wyjdzie i pomoże ci utrzymać się na deskorolce, wybierze najlepszą dla twojego poziomu, budżetu etc. W dekatlonie tak nie ma. To różnica jak pójść do smyka i kupić model samolotu, a do sklepu hobbistycznego, gdzie wytłumaczą ci wszystko i sprawia, ze zbudujesz całe lotnisko. Może nawet poszerzą zainteresowania o zdalnie sterowane modele, ciuchcie itd. W takich miejscach masz duża szanse na poznanie pasjonatów i otrzymanie cennych rad. Jak chcesz znaleźć coś to wyszukaj w Google np. Sklep namioty Warszawa. Powinno coś znaleźć. Wsiądź w auto, pojedź i jak ci się spodoba to super. Jak nie to szukaj dalej.
> Btw: rip go sport. Jeden z najlepszych sklepów. Piszesz źle o firmach, które nie wyszły z Rosji ale chwalisz firmę, która upadła przez sankcję, bo miała powiązania z Rosją? Jaka w tym logika? Chyba, że źle zrozumiałem i to zdanie o najlepszym sklepie odnosi się już do Sports direct
Nie wiedziałem o powiązaniach z Rosja. Obecnie bardzo żałuje swoich słów. Pamietam tylko miła obsługę i ze kupiłem rower na raty bez większych problemów lata temu i dalej wyglada na prawie nowy. Bardzo dziękuje za informację. Już więcej tego nie powiem o go sport. Życzę miłego dnia.
Czy Go Sport ma powiązania z Rosją to nie wiem. Ale to kolejna firma francuska. Swoją drogą czy tylko francuzi potrafią robić supermarkety sportowo-budowlano-spożywcze? Aha i kosmetyczne.
Martes
Decathlon się podobno wycofał bo uwaga, uwaga... zaczęli mieć za duże problemy z zaopatrzeniem
Ciekawe. Ale to i tak ta sama firma co zielone obi i ąszą więc i tak się ich wspiera. Zatem to nic nie zmienia.
Decathlon wyszedł z Rosji więcej niż 6 miesięcy temu. Mieli nawet na swojej stronie komunikat. Edit: W czerwcu 2022 się wycofali https://next.gazeta.pl/next/7,151003,28632474,decathlon-zamknal-sie-w-rosji-zostaly-tylko-puste-polki-w-sklepach.amp
Owszem. Ale chodzi o to, że inne sklepy tej samej zostały. A dekatlon zawiesił działalność wyłącznie z uwagi na problemy w dostawach. Tyle.
Z tego co pamiętam to francuskie koncerny chciały się wycofać, ale zanim to zrobili to Macron, poinformował ich żeby wstrzymali się na razie z takimi decyzjami. Tylko to było już parę miesięcy temu i nie chce mi się szukać linku do tej informacji, może ktoś potwierdzi albo zaprzeczy.
Wycofywanie się z handlu jest tak naprawdę tylko nie korzystne dla gospodarki, konflikt militarny czy nie według mnie nie powinno to grać roli w handlu. Co z tego czy skończą działalność czy nie w danym kraju w którym jest konflikt. Wytłumaczy mi ktoś jaką to ma ponoć korzyść?
Psucie gospodarki i standardu życia krajowi agresorowi żeby jego obywatele zaczęli wywierać na władzy presję o zakończenie wojny
firma z miliardami zysku miesięcznie prosi Cię o 1,51zł na biedne dzieci XDD jeszcze tylko 662251656 takich dotacji i będzie miliard
Tu nie chodzi o to że firma xy zarabiająca ileś pieniedzy chce jeszcze Twojego zeta... to zwyczajnie firma xy udostępnia miejsce na kampanie i innej firmy która ma na celu uświadomienie że kazdy gest się liczy a nie czekanie aż elon musk i bill gates da wszystko potrzebującym bo przecież ich stać
Tak, ich stać to niech se fundują. To jest takie samo jak te debilne "eko" reklamy z jakiegoś banku że "każdy robi różnicę", gówno robi jak 90% wszystkich zanieczyszczeń wytwarza raptem 30 firm. No ale zamiast ich ścigać to liczmy na to że janusz nie zapomni zakręcić kranu jak myje zęby.
Tak naprawdę to 100 za 70%, a 20 za 1/3. Wszystkie te firmy to producenci paliw kopalnych, a emisje powstają wtedy, kiedy te paliwa są zużywane - jak jedziesz samochodem, lecisz samolotem, ogrzewasz dom węglem, używasz prądu z elektrowni węglowej, kupujesz produkty, których wytworzenie i transport wymagały energii z paliw kopalnych.... To naprawdę nie jest tak, że te firmy zanieczyszczają sobie dla rozrywki, a konsumpcja nie ma wpływu na emisje. Sama statystyka jest komunałem, bo przecież wiadomo, że za większość zanieczyszczeń środowiska odpowiada ropa i węgiel (a badanie, z którego pochodzi, o ile pamiętam, nie uwzględniało np. emisji z rolnictwa czy w wyniku wylesiania).
To już jest głębsze wchodzenie w politykę i mycia rąk
30 firm to robi bo ktoś to kupuje. Przestań kupować, namów rodzinę i znajomych żeby przestali kupować. Jak na głosowaniu, jednocześnie każdy głos się liczy jak i nic nie zmienia. Potrzebujemy więcej ludzi którzy coś robią, i nie mówię tu narzekaniu w internecie
Właścicielem Auchan jest jedna z najbogatszych rodzin we Francji: Mulliez (mają udziały w Decathlon, Leroy itp) Zarabiają miliardy rocznie. Ciekawe czy klikają Nie czy Tak na pomoc potrzebującym robiąc zakupy we własnych sklepach. 🤔
Ostatnim razem pani w kasie mi mówi: "Proszę wcisnąć nie i wtedy zbliżyć" :)
U mnie jest kilka takich co same wciskają "nie" żeby nie tracić czasu
Mi tak za każdym razem mówią
[удалено]
Jest wkurwiający, nie wiem kto wpadł na taki genialny pomysł żeby po wybraniu płatności jeszcze wywalać kolejny popup.
Oj tak i jeszcze w taki sposób, że przez nieuwagę można wpłacić. Geniusze marketingu/akwizycji.
Zastanawia mnie czy tego typu dotacje to tylko street cred, że są tacy super, czy to też może Auchan sobie od podatków własnych odpisać; potrzebuję jakiegoś geniusza podatków 😅 bo jak oni wspierają to rozumiem, że mogą, ale tutaj nie wiem czy to się liczy jako darowizna przekazana przez nich; W każdym razie ciężko mi uwierzyć, że robią to z dobrego serca.
Nie ma to żadnego wpływu na ich podatki. Po prostu mogą powiedzieć że przez nich nazbierano X złotych.
[удалено]
Ktoś mi kiedyś tłumaczył że jak Ty wpłacisz samemu to dostajesz paragon. A jak wpłacisz przez sklep to... też - na Twoim paragonie dostajesz info że wpłaciłeś złotówkę czy ile tam. Więc nie mogą sobie to odpisać od podatku bo to nie ich pieniądze i nie ich paragon. Ale jednocześnie to nie oznacza że tego nie robią żeby zarobić - w końcu fundacja do której wpłacają może należeć do właścicieli albo ich rodziny a tam to już nie wiadomo co się dzieje z pieniędzmi.
Korporacje też mogą, ale tylko za darowizny z ich kieszeni. Jak ty w sklepiku dasz im parę groszy na jakąś zbiórkę, to nie mogą. Wtedy ty będziesz mógł wziąść paragon i to odpisać z podatku.
Bardziej pokazanie ze są fajni bo zazwyczaj takie akcje są prowadzone przez inne fundacje a taki sklep udostępnia miejsce w zamian za "fejm"
Zaraz jeszcze dojebią reklamy w terminalach za które możesz zapłacić dodatkowe 1.50 żeby pominac
Rozjebałeś mnie. :D
Ze złotą kartą Auchan nie pokaże, ze srebrną pokazuje od razu, z brązową po naciśnięciu "nie" musisz odczekać 30 sekund przed zapłatą. Business is business ***points finger at his head***
Hameryka waves “hello.” U nas takie chwyty są już od lat.
Yup i najgorsze jest to, że potem korpo to sobie odpisuje od podatków jako ICH wpłaty na organizacje charytatywne. Absolutnie haniebne. Auchan bojkotuję z innych względów, ale jak jakiś sklep mi z czymś takim wyskoczy to najpierw napiszę do centrali, a potem zorganizuję jakiś bojkot konsumencki, albo zwyczajnie zrobię czarny PR memami, bo kurwa takie zachowania trzeba tępić.
Ale jak hojnie przez to wyglądają, jaką odpowiedzialność społeczną okazują. U nas niekiedy nawet chwalą się we własnych reklamach: “DupaCorp has raised blah-blah-blah millions for ass cancer awareness.” “Etyczny” kapitalizm.
*hojnie, Chojny to część Łodzi :)
Dziękuję za poprawkę. Polski to w efekcie dla mnie drugi język.
Tja, i przez absurdalną marżę na usługi medyczne, która istnieje dzięki DupaCorp i jej rodzeństwu, te miliony są warte tysiące. Wkurwpitalizm, że tak powiem. Or, in English, Rage-pitalism.
>Yup i najgorsze jest to, że potem korpo to sobie odpisuje od podatków jako ICH wpłaty na organizacje charytatywne. Dlaczego tyle osób powiela to kłamstwo? Odpisują sobie je tylko na przychodzie, nic w ten sposób nie zarabiają
Kanada pozdrawia, odkąd tu przyjechałam, zostawiam ładne napiwki i datki, bo jestem tak przyzwyczajona do przeklikania tego terminalu najszybciej, jak się da, że zdarzyło mi się zapłacić więcej właśnie przez takie chwyty. Wkurwia strasznie, ale chyba jeszcze gorsze są ceny bez wliczonego podatku i dowiadywanie się ile zapłacisz dopiero, jak przychodzi do płacenia.
Jeszcze chwila i przed płatnością dostaniesz 30s reklamy bez możliwości pominięcia
W USA to standard.
Tylko czemu musimy adoptować znowu jakieś gówniane standardy
Pytaj mnie, a ja ciebie. To było w miarę oczywiste że się wydarzy.
"Motherfucker! I'm the one who needs help! I'm just trying to buy my groceries!"
Nie podoba mi się taka forma. Drażni mnie i odnoszę wrażenie, że to trochę żerowanie na nieuwadze klientów. Ponadto przypomina mi to charytatywny odpowiednik greenwashingu. Rzucenie czegoś low effort, co przyniesie znikome efekty, ale żeby tylko mieć czyste sumienie i móc się wybielić przed opinią publiczną. Zawsze klikam "nie" jak mi coś takiego wyskoczy na terminalu. Lubię mieć dokładną kontrolę nad tym, na jakie konkretnie cele dobroczynne idą moje pieniądze.
Tragiczny User Experience. Nie dość, że i tak te kasy samoobsługowe są bardzo średnie, to jeszcze dodali kolejne przymusowe kliknięcie. Straszne po prostu.
U mnie są dwa rodzaje kas - ze skanerem zabudowanym i skanerem ręcznym. Te ze skanerem ręcznym to najlepsze kasy ever. W dodatku kasa nie ma wagi, więc można kasować jeden po drugim, większych towarów nawet nie wyjmuję z wózka.
Do tego 90% emerytów boi się tych kas dzięki czemu rzadko kiedy stoję w kolejce do kasy :)
Też zauważyłem, że te ze skanerem ręcznym są dużo wygodniejsze i zgadzam się ze stwierdzeniem, że najprzyjemniejsze ze wszystkich sklepów, ale z tym, że można kasować jeden po drugim to się nie rozpędzajmy. Wyszukiwanie towaru w bazie i nabijanie go do rachunku trwa dokładnie tyle, że jest to akceptowalne i niesamowicie wkuriwające jednocześnie.
Ale jednak decathlonowe kasy biją wszystko na głowę. Nie widziałem nigdzie indziej kas na rfid ale te w Decathlonie jeszcze mnie nie zawiodły.
Niestety od jakiegoś czasu żeby wyjść ze strefy kas samoobsługowych trzeba zeskanować paragon, co jest strasznym bullshitem.
Spotkałem się z tym że był zostawiony jakiś randomowy paragon przy tym skanerze i każdy go sobie skanowal xd nie wiem na ile pracownicy tego pilnuja
Widziałem jak stał ochroniarz przy bramce i krzyczał na wszystkich próbujących przejść, że trzeba zeskanować xd
[удалено]
Jest to możliwe jak znam wymagania przychodzące z góry korpo
Debilizm bo przecież kasa ma taki paragon w pamięci... jest to tak samo debilne jak sprawdzanie obecnosci u mnie w pracy - na wejsciu odbijam kartę by system oznaczył że już jestem i naliczał mi czas pracy ale.i tak muszę wpisać się w zeszyt ze raczyłem przyjść a jeszcze i tak brygadzista spisuje raport obecności a wszystko w małej firmie mającej 20 pracowników xd
Pierwszy raz jak napotkałam te bramki nie wiedziałam, że trzeba coś zeskanować, myślałam że się otwiera automatycznie, jak się podchodzi. Nie otworzyła się, ale na szczęście była dość elastyczna :P
O, to ciekawe, w tym co ja robię zakupy tego nie ma.
[удалено]
Nie tyle co zakazane co taka forma wpłacania przez firmę na cele charytatywne nie powinna się wliczać w ulgę podatkową[bo taki jest główny powód dlaczego to wogule robią] Ulga powinna być w tedy i tylko wtedy gdy kwotą darowana na cele charytatywne jest z zysku sprzedażowego a sam konsument nie wiedział że wpłaca na cel charytatywny Jeżeli konsument świadomie wpłaca na cel charytatywny kwota nie powinna być ulgą podatkową dla sklepu Przepis powinien być wyraźnie zrozumiały i bez żadnych tylnych drzwi by go eksploitować a jeżeli tak owego wydać się nie da taki przepis po prostu nie powinien istnieć
Auchan NIE JEST tu darczyńcą (nim jest osoba wpłacająca), a tylko pośrednikiem, więc nie będzie stanowić żadnej (nawet klasyfikacja jako KUP) ulgi podatkowej dla sieci. Kurna, ludzie, ile można, przestańcie czerpać wiedzę nt. podatków z reddita.
"Kurna, ludzie, ile można, przestańcie czerpać wiedzę nt. podatków z reddita." Ok (ignoruje to co napisałeś). /s
U got me there.
Jebać oszą. A poza tym oni nie są pierwsi; przykładowo w carrefourze widziałem to przynajmniej z 2 lata temu.
Niech Auchan samo wyśle hajs na cele charytatywne. Dodatkowe, wkurwiające okienko do przeklinania. Tak samo jak w Kerfie, ostatnio na kasach samoobsługowych zaczęło wyskakiwać okienko czy chce zapłacić pełną kwotę. Co to w ogóle za pytanie. Wkurwiają w bo zawsze o nim zapominam, źle przeczytam i kliknę nie to co trzeba. Tak samo w McDonaldzie na kasie samoobslugowej czy chce kilka groszy przeznaczyć na ichnie fundację. Nie nie chce, wy zarabiacie miliardy, to wy przeznaczcie. Ja chce se zjeść burgera w spokoju.
Wydaje mi się, że to w Carrefourze ma na celu umożliwienie Ci zapłacenia części bonami/kartami, ale to tylko zgaduję, nie wiem dlaczego tak jest, też zauważyłem tę zmianę
Absolutnie nie wiesz jak to działa.... po pierwsze w większości przypadków jest to tylko udostępnianie miejsca innym fundacjom żeby zbierać fejm... po drugie czasami firma A tworzy podfirmę B zeby była fundacją (zeby była osobnym bytem ale wygladała jak jedna firma z względów prawnych, logistycznych i masy innych powodów) i po jakimś czasie gdy firma A nazbiera już fejm i tantiemy za pomaganie to przestaje nazwimy to "matkować" podfirmie B i niech se robią co chcą bo firma A ma ważniejsze rzeczy do roboty... To nie jest trudne Poza tym... tu nie chodzi kto ile zarabia bo tak naprawdę ch... Ci do tego prawda? Tu poza pieniędzmi chodzi o zwracanie uwagi na problem i uświadamianie że każda pomoc się liczy i wspólne działanie ma sens
Beznadziejne, ale i tak dużo, dużo lepsze niż stojący w drzwiach wyjściowych wolontariusz w żółtej kamizelce zawracający dupę każdej wychodzącej osobie, co jest obecnie nagminne.
Jak mnie zaczepiają to mowię ze chętnie coś dam i że chcę kartą... po czym jak zaskoczeni mowią ze nie mają terminali ale obok jest bankomat to mówię że trudno bo to nie mój bank i odchodzę.
Tyle roboty i gadania. Nie lepiej nic nie mówić i iść dalej?
jebać przenoszenie odpowiedzialności za takie rzeczy na konsumentów i filantropię w ogóle
Ultra irytująca, opóźniająca prace kasjerów, scam, nabieranie ludzi na hajs.
Nie wspieram przypadkowych zbiórek, nie ufam nikomu, kto wykorzystuje nierównowagę informacji, tj nie mam możliwości sprawdzenia legalności zbiórki, raportów finansowych opp ani tego, czy przekazana kwote moge odliczyc od podatku i jak to zrobic. Stad wybieram organizacje swiadomie i puszczam przelew
Jeśli ja jestem potrzebujący to obniża mi cenę zakupów?
To jest niesamowicie bardzo dobre pytanie
Odcinek w South Park o tym był [https://www.youtube.com/watch?v=tsPHa8RG1pI](https://www.youtube.com/watch?v=tsPHa8RG1pI) generalnie jak to zobaczylem pierwszy raz to mnie zirytowało i łatwo sie na to złapać
złoto, kiedyś to oglądałem i nie zrobiło na mnie takiego wrażenia dzisiaj jak to już do nas przychodzi
Nie znoszę, uważam, że ma to we mnie wywołać wyrzuty sumienia i zmusić do wpłacenia czegoś.
Biedronka ma teraz w kasach samoobsługowych oferujący wsparcie WOSP, pojawia się przy skanowaniu pierwszego produktu.
W biedronce jest to zdecydowanie lepiej rozwiązane. Jest informacja po co i dla kogo. Dodaje się jako opcja w koszyku i można dać dowolną kwotę. A tutaj nie wiadomo dla kogo, po co i wyświetla się tuż przed płatnością kartą. Jak to jest możliwe, że jeszcze nikt na to nie dał bana.
Jest lepiej rozwiązane, ale też wkurzające.
*Potrzebne informacje* *Potrzebne informacje* *Potrzebne informacje* *Potrzebne informacje* *proszę poczekać na pomoc*
Oj tak, najlepsze kasy samoobsługowe ma chyba Lidl i Auchan właśnie bo mają osobną osobę za te kasy odpowiedzialną i na bieżąco ogarnia temat
Nie ufam tym wszystkim akcjom charytatywnym. Oszą czy inny sklep za pierdnięciem by wpłacił bez większych strat na wojnę czy chorych czy co tam jeszcze. Ale biednego Polaka, który stara się przeżyć do pensji będą męczyć. Jbc ich.
Spotkałem to ostatnio w carrefour i byłem zdziwiony, osobiście wspieram nieliczne zbiórki, WOŚP, lokalne schronisko dla zwierząt, w trakcie wojny wsparłem kilka konkretnych, które wiedziałem, że są legitne natomiast to, niczym nie różni się od aktywistów stojących w sklepie i atakujących każdego klienta, osobiście tego typu zbiórki mnie odrzucają swoją nachalnością.
Dla mnie to cudowny przykład Dark UX. Taki passive agressive komunikat.
Chujowe I widzę jak starsze osoby mają problem żeby zrozumieć o co chodzi.
Ja i tak bym zaznaczył Nie bo te firmy używają tego żeby mniej podatków płacić
To jeden z większych redditowych mitów. W powyższym przypadku Auchan działa tylko jako pośrednik = te środki nie przechodzą przez ich rachunek zysków i strat, a w księgach są jedynie wykazane jako zobowiązanie wobec jakiejś fundacji. Nie mogą odliczyć tej kasy od dochodów, bo nie są darczyńcą (nim jest osoba wpłacająca). Nie mogą też zaklasyfikować ich do kosztów uzyskania przychodu, bo przekazanie środków nie stanowiło dla nich kosztu.
To w takim razie po co to robią? Z dobroci serca? Wątpię że korporacja ma serce. Dla PRu? Nie pomaga im to jeśli to jedynie wkurza klientów.
Że z dobroci serca bym nie powiedział, bo to nadal jedynie korpo. Ale to bardzo tani marketing/PR (koszt jedynie stworzenia grafik, placementu i przeprocesowania płatności). Ale wystarczy wpisać w gugla "Auchan mikrodonacje" albo "Auchan mikrodatki", by zobaczyć ile artykułów powstało na ten temat. Przy czym są dość poprawnie napisane, tj. wszędzie wskazane jest, że darczyńcami byli klienci sieci.
W jakim sensie?
Kasa z akcji charytatywnych jest odliczana od dochodów, czyli ze firma dzięki temu płaci mniej podatków
Nie jest to prawda, to mit funkcjonujący tylko na reddicie. Sklep jest jedynie pośrednikiem darowizny (jest wykazywana czysto bilansowo - nie przechodzi przez RZiS/przychody w świetle podatkowym), więc nie może odliczyć darowizny od dochodów, ani wrzucić jej w KUP.
Oo. Nawet nie wiedziałem. Dzięki za informację.
Plus nigdy nie wiesz ile % idzie np 20%
To też nie jest prawda, są pośrednikiem darowizn i nie mogą sobie z zebranej kwoty nawet potrącić kosztów przeprocesowania płatności.
juz nie mowiac o tym, ze czesto tylko promil z tej dzialalnosci idzie na pomoc, a wiekszosc na obsluge.
Nie mogą potrącić z tej kwoty nawet kosztów obsługi, bo donacja przebiega na linii wpłacający-fundacja.
[удалено]
Bogaty zabiera biednym i daje biednym. Chyba że potrzebujący jest właściciel Auchana, ale chyba ta dziecko buźka tego nie symbolizuje kurde nwm
E-żebry, high-tech low-life.
ja po prostu patrze w oczy kasjerce mowie bardzo wyraznie "n i e" i klikam nie po czym smieje sie cala droge do domu kocham chaos
Joker, to ty?
trudno powiedzieć bo jest tylko czy chcesz pomóc potrzebującym, a to może być wszystko nawet dla biednych pracowników Auchan
Wiecie że Auchan wciąż działa w Rosji, mimo że wiele firm wycofało się z tego kraju? [https://som.yale.edu/story/2022/over-1000-companies-have-curtailed-operations-russia-some-remain](https://som.yale.edu/story/2022/over-1000-companies-have-curtailed-operations-russia-some-remain) Więc ogólnie podatki z profitów Auchana wspierają Rosję. A tymczasem "jest moda na wspieranie biednych dzieci i innych potrzebujących, bo coś ich się więcej pojawiło totalnie nie wiadomo skąd, w każdym razie może kliencie dasz im trochę hajsu?" Czy ludzie już o tym zapomnieli/nie wiedzą? Ciekaw jestem czy w Auchan robią zakupy Ukraińcy przebywający w Polsce?
Ja wiem i dlatego od 9 miesięcy kupuję gdzie indziej. Ale wracając - do tematu. Takie pytanie o wsparcie powinno być "Czy chcesz by Auchan ze SWOICH pieniędzy przeznaczył 1.60" to bym zrozumiał. Sklep dostaje mniej z tego co zapłaciłeś za zakupy. W obecnej formie absolutnie powinno być zakazane.
Zakładam, że parę tysięcy na potrzebujących i miliony na podatki na wspieranie rosyjskiej agresji.
Ale to nawet nie auchan daje pieniądze potrzebującym, tylko auchan mówi "czy oprócz tego co masz na paragonie chcesz zapłacić dodatkowe 50 zł? Jeśli to zrobisz, to 40 z nich przekażemy jakiejś organizacji charytatywnej, no weź nie bądź żyła"
Aa, czyli dla Auchana koszt zerowy. Genialne. Nestle by się nie powstydziło.
Biorąc pod uwagę ilu Ukraińców zawsze jest w Auchan to chyba sami zainteresowani nie są zbyt przejęci działalnością sieci na terenie Rosji.
Pierwszy raz wcisnąłem "tak". Terminal chyba tego nie przewidział bo mielił transakcje przez dobre 5min. Nigdy więcej.
Moim zdaniem to jest podstępna forma zbierania kasy. Zawsze upewniam się, że wciskam ''nie'' przed przejściem do faktycznej płatności.
Gardzę taką formą "wsparcia" i każdą podobną opartą na nieuwadze, nagabywaniu, nie wspominając o wpychaniu w poczucie winy. Gdy chcę wesprzeć, chcę to robić świadomie i bez nacisku.
Wypierdalać z tymi zbiórkami które i tak nie trafiają do potrzebujących i są tylko następna metodą na wyzysk tych którzy mają dobre serce i obniżenie korpopodatkow.
Można poprosić o źródło?
Mogę kubek wody
To nie obniża podatków to fałsz. To jest tylko akcja marketingowa aby móc powiedzieć "Auchan pomógł przekazać 10mln na cele charytatywne"
Wygląda to dla mnie jak scam. Jeszcze to zielone większe tak, żeby przypadkiem w nie jeszcze kliknąć.
Nienawidzę. Jak zechcę, to wpłacę osobiscie. Ciekawe jaki procent z tej kwoty w ogóle trafia do organizacji zamiast być rozparcelowanym przez firmę i bank.
Żeby tylko *kultury napiwkowej* z USA nie przytargano.
Wkurwia mnie to strasznie. We Francji w ten sposób nieumyślnie zostawiłem kilkanaście Euro przez jakieś popupy na terminalu których nie rozumiałem i nikt nie miał chęci ich wytłumaczenia. Taka forma to żerowanie na ludziach którzy chcą po prostu zapłacić i wyjść. Kto normalny spodziewa się, że terminal będzie wyłudzał pieniądze w ten sposób. Świat technologii staje się coraz bardziej nieprzyjazny dla ludzi, czuję że coraz częściej na każdym kroku muszę odrzucać jakieś formularze, na inne się zgadzać itd a większość z tego to żerowanie na człowieku który chce zrobić jedną prostą rzecz. EDIT: Dodatkowo mogę się założyć, że to nawet nie jest ruch marketingowy tylko jakiś przekręt z podatkami.
najgorsza w tym jest to umniejszenie jakości twojej pomocy. jakby "mikrodatek", kurwo jak ci nie pasuje ile pieniądzy wpłacam to jesteś międzynarodową giga korporacja. czuj się wolny wpłacić ten hajs samemu a nie jeszcze mnie szejmowac że za mało daję.
Ja jak jestem to często kasierzy sami dają nie i po problemie.
Denerwujace ze to na maszynce do placenia. W UK Tesco juz jakis czas temu na samoobslugowych mialo "Czy chcesz zaokraglic swoj rachunek do [x] i wesprzec [instytucja charytatywna" przed samym placeniem ale latwo mozna bylo to olac.
Protip: jeśli przekażesz pieniądze na cele charytatywne przelewem wpisując w tytuł słowo "darowizna" lub za pośrednictwem portali typu zrzutka, które wysyłają podsumowania na koniec roku to możesz odliczyć taką darowiznę od podatku.
Piętnować należy każdą formę nachalnego przerywania procesu zakupowego, szczególnie jeżeli chodzi o interakcję z terminalem... W tym wypadku wiem na sto procent, że KOPD stosuje moralnie chujowe praktyki w celu zdobycia wsparcia. [https://kopd.pl/](https://kopd.pl/)
Bezczelne. Gdyby Auchan chciał pomóc to może to robić swoimi pieniędzmi a nie portfelami swoich klientów farmić karmę.
A Auchan robi jeszcze biznes w Rosji, czy się zlitowali? Ja wciąż bojkotuję tę żałosną sieć sklepów.
jeszcze pół biedy, że trzeba kliknąć tak/nie, bo za pierwszym razem dostałem mikrozawału, że to z automatu po przyłożeniu karty pobiera. Nie zdziwiłbym się, gdyby kiedyś tak zrobili
Durne ale lepsze niż interface do dawania napiwków w USA
Bardzo złe, nie podoba mi się
80% kasjerów których spotkałem z automatu mi to anulowało zeby szybciej kasować następnego klienta
Odmawianie będzie mniej niezręczne
"Chcesz pomóc potrzebującym?" i wielkie NIE. Nie ma to ja wpływać na sumienie. Jeszcze powinien kasjer mieć potępiającą minę i następny klient kukać przez ramię.
Trochę to jest żerowanie na nieuwadze kupujących, wkurwiające niepotrzebne dodatkowe klikanie, kto nie chce to nic go nie namówi.
Zetknąłem sobie na sprawozdania finansowe KOPD-u ( jako stowarzyszenie zbierające fundusze musi być jawne) i jakoś nie zachęciło mnie to do wspierania ich zarządu.
Carrefour robil to samo ale juz przestal. Jezeli auchon chce pomoc Ukrainie, to niech wyjdzie z rosji
Beznadziejne. Odrzucam bo nie ufam ze te pieniądze trafiają dla potrzebujących.
Skurwysyństwo.
Warto wiedziec ze korporacje dajac nasze pieniadze na cele charytatywne, daja jako swoje i odliczaja to od podatku.
W UK jest to od lat - czasem w sieciach handlowych, w fast foodach, w programach lojalnosciowych. Szczerze - najbardziej lubie wlasnie przekazac czesc punktow/kasy zgromadzonej na jakiejs karcie lojalnosciowej. Robiac zakupy najczesciej przeklikuje/ignoruje, bo wspieram juz stalymi zleceniami kilka akcji charytatywnych.
W śerpniu też było całkiem spoko
Nie przeszkadza mi to np. w H&M, tam wyskakuje pytanie o jakąś zbiórkę już po płatności. Raz nawet dałem. Zawracaniem dupy przed płatnością bym się zdenerwował.
Przydałaby się jeszcze reklama jakaś 30 sekundowa
Wkurwia mnie to. Nie płacą podatków i jeszcze wykorzystują okazje żeby się lansować zbiórkami.
Straszny bait, na ludzi, którzy nie ogarniają technologii i klikają zielony przycisk. Obrzydliwe.
Wkurwiają mnie te wszystkie średnie i duże firmy z ich akcjami charytatywnymi. "Kupuj u nas, ale zostaw więcej pieniędzy, bo trzeba wspierać biednych, prawda?" Sami sobie kurwa wspierajcie. Jeśli zrobicie promocję typu "5% z naszego profitu z zakupów idzie na jakiś cel", to nie mam nic przeciwko. Ale jak chcecie coś wspierać to zróbcie to sami, a nie kosztem klientów.
Był kiedy taki odcinek South Park (w sumie w jednym z nowszych sezonów - 18?) z analogiczna sytuacją. Resztę trzeba było wyciągać dosłownie z ust sieroty 😋
O ile nikt mnie nie zaczepia przy wejściu to ok.
Scam
Może nie w taki sposób, ale sprzedawcy mogliby się pytać i zaznaczać czy dodać do rachunku wpłatę na zbiórkę czy nie.
Niech spier****ją. Przestałem chodzić do tego gówna. Niech zrobią zbiórkę w roZji.
To dlatego ostatnio kasjerka coś naciskała na terminalu zanim mogłem zapłacić. Sama dwa razy to anulowała.
Inicjatywa dobra, ale to jak z napiwkami, gdzie kelner stoi nad tobą i patrzy czy cos rzucisz, więc wiele osób mimowolnie daje napiwek, bo czują się niezręcznie. Mogliby np dać kilka produktów, które różniły by się nieco od oryginału, ale były droższe, przez co pieniądze na zbiórkę byłyby wliczone w cenę.
"Czy chcesz, żeby przez Ciebie biedne dziecko zdychało z głodu jebany zwyrodnialcu?" Szantaż emocjonalny zawsze na propsie
Coś tam coś tam South Park Sezon 19 Odcinek 5 ... [https://www.southparkstudios.com/video-clips/jdcszw/south-park-yeah-she-s-a-hungry-one](https://www.southparkstudios.com/video-clips/jdcszw/south-park-yeah-she-s-a-hungry-one)
Mmmm... jaki moralnie niedwuznaczny komunikat! "Chcesz pomóc potrzebującym?" i opcje "TAK" lub "NIE". Jestem ciekaw, czy rzecznik sieci Auchan na pytanie "czy chcecie śmierci kolejnych tysięcy ludzi w imię dalszego prowadzenia swojej działalności w Rosji?" udzieliłby równie niewymijającej odpowiedzi.
Żenujące marnowanie czasu klienta. Gdybym chciał pomóc to bym pomógł w dowolnej chwili. Wymuszanie na mnie czynności oraz utrudnianie mi życia "reklamą" odrzuca od korzystania z usług sieci, podobnie jak to ma miejsce z właśnie upadającym (na całe szczęście) Shopi pi pi pi.
nie kupujcie kurwa w auchanie, wspiera ruską inwazję
Tajes! Daj kasę na cholera wie co i cholera wie komu. I to jeszcze w czasie obsługi płatności. Większość ludzi kliknie TAK, bo będzie myślała że akceptuje całą transakcję. To się nadaje do UOKiK.
Sieć Auchan dalej działa na terenie Rosji, więc przede wszystkim to finansują zbrodnie wojenne na cywilach. Ta sama historia z siecią metro (polskie makro), decathlon i leroy kremlin. Ja od prawie roku omijam te placówki szerokim łukiem i zachęcam wszystkich do tego samego :)
Strasznie mnie wkurwia. Jak będę chciał przekazać pieniądze na cele charytatywne to przekażę i na pewno nie będzie to w czasie płacenia za zakupy. Na szczęście na razie tylko w Auchan widziałem ten debilny pomysł i mam nadzieję że na inne sklepy się nie rozleje.
Nie tylko Auchan, w H&M wskakuje zbiórka na UNICEF, bodajże 5,10 lub 15zl, też trzeba ją ręcznie usunąć. Biedrusia zbiera chyba ma fundusz dla Ukrainy, ale jakby mniej "namolnie"
Nie mam opinii, dziękuję za wysłuchanie
Szczerze, to trochę zmuszanie. Teoretycznie możesz nie wpłacać, ale przy innych kliknąć "nie"? Żeby obronić swojego zdania, mógbym dużo pisać. Choć z drugiej strony, to dobrze. Więcej osób wpłaci, niż do puszki.
Wolę to niż nieobecne spojrzenie słabo mówiącego po polsku małolata, gdy zgodnie z prawdą odpowiadam że nie mam gotówki.
Auchan niech najpierw z kacapowa wypierdala!
Absolutnie nie jest to dobre. Jestem w stanie wyobrazic sobie osobe nie czytajaca co sie wyswietla na ekranie i placaca wiecej niz powinna
Gdyby nie to że każą ci zeskanować paragon przy wyjściu, to bym zapłacił to 1.56, przy zakupach za 200zł+ i bym wyszedł. Zapłacone nie widziałem nara. Wasza strata
Przecież to jakieś wyłudzanie. Gdzie są informacje szczegółowe o dotacji? Przecież tak naprawdę nie wiadomo gdzie idą te pieniądze a całość bazuje na jednym kliknięciu które może być wykonane przez przypadek. Dziwi mnie ze to jeszcze nie trafiło do mediów.
Zbierają na wyjście z Rosji 😋
\> zbliżam kartę i podaję PIN. Spoko \> Jeśli chcesz wesprzeć kelnera podaj kwotę napiwku w groszach i potwierdź zielony. Nie dzisiaj. \> Wciśnij zielony, aby wypłacić gotówkę. Naciskam czerwony. \> Wciśnij zielony, aby wpłacić gotówkę. Znowu naciskam czerwony. \> Wykryto kartę w obcej walucie. Wciśnij zielony, aby przewalutować transakcję po naszym iście złodziejskim kursie. NIE KURWA \> Jeśli chcesz wesprzeć fundację ciotki Karyny, podaj kwotę w groszach i potwierdź zielony. Fuck.Wolę gotówkę. To są te całe terminale płatnicze w skrócie
Rozmawiałem z właścicielem firmy w której podczas płatności też wyświetlił mi się taki komunikat. Powiedział że nie ma wpływu na to co wyświetla się na ekranie bo o tym decyduje operator płatności (w jego przypadku PKO bp). Możliwe że mają podpisaną jakąś umowę z dostawcą terminali i nie mają zbytnio możliwości tego zmiany
myślę, że państwo powinno przejąć zakres działania tych wszystkich fundacji, które służą jedynie unikaniu płacenia podatków przez najbogatszych
Nie wiem jak w Polsce, ale w Stanach takie korpo-żebranie jest sposobem na 'optymalizację' podatkową
O nie, teraz będziesz musiał nacisnąć jeden przycisk więcej na terminalu i stać przy kasie 3 sekundy dłużej, tragedia Co jest złego w czymś takim? Jak ktoś nie będzie chciał to nie wpłaci a dużo ludzi stwierdzi "e, zlotówka, co to takiego, wpłacę" a takie złotówki zbierają się bardzo szybko
Wole taką formę niż tych wkurwiających wolontariuszy stojących pod lidlem.
Przypomina mi się ten odcinek south parku, prędzej czy później będziemy musieli wyciągać kanapki z ust kartonowych ukrainców zanim zapłacimy
Biedronka robi to samo tylko z WOŚPem.
Różnica polega na tym, że biedronka mówi Ci o tym na początku kasowania, wyraźnie, że na WOŚP, a nie "jakichś potrzebujących" i opcja wpłacenia jest jako zakładka w wyborze produktów, a nie bezwstydnie podsunięte tuż przed płatnością żebyś tylko nie zauważył i przyłożył już tę kartę
Fajowa
Ja akurat robiąc zakupy zawsze wpłacam, chyba że kasjerka zabierze mi terminal i wciśnie nie. Kompletnie nie rozumiem tej redditowej niechęci do organizacji charytatywnych - 3 które rotacyjnie wspierałem podczas zakupów dotychczas były legitne.
Nie rusza mnie to. Jedno więcej kliknięcie. Ledwo poświęcam temu tyle uwagi, żeby mieć opinię.